Staję się Twoja.












Staję się twoja
coraz bardziej twoja
z każdym dotykiem
oddechem co błądzi
po zakamarkach
mojego pragnienia
staję się twoja
po krańce istnienia


Świece na stole
jak namiętność płoną
płatki rozkoszy
w różanej pościeli
wtapiam się w ciebie
zachłannością swoją
w chwili gdy spadasz
szalonym spełnieniem


Jestem twoja
cała tylko twoja
po krańce bytu
który we mnie drzemie
ja niewolnica i twoja królowa
diablica i anioł
życie w trzech odsłonach
miłość i wiara
w szczerość twych uniesień
nadzieja na wspólną
i pogodną jesień

7 komentarzy:

Ćma pisze...

No wiesz?

Mieć takie rewelacyjne buty?;D

Cudo!

Anonimowy pisze...

Oczarowaniem...

pozdrawiamy ciepło
caminho&okruszek:-)

Ćma pisze...

Zakupię!

też jestem dorosła na perwersję;)

Latarnik pisze...

Świetny tekst do piosenki :)

Anka W. pisze...

Poetycznie.
Z nastaniem lata myśleć o jesieni:)

Pozdrowienia niedeszczowe

Anonimowy pisze...

jak zmyłowo!

pyszności :-)

A. pisze...

Faktycznie tekst na piosenkę. Równy, lekki i z miarowością wdzięcznie podąża treść. Dobre. :)