Telewizor zwariował! Albo to ludzie stracili rozum, bo w jakiś przedziwny sposób podcinają gałęzie, na których siedzą.
Stacje telewizyjne, w ciągu jednego tygodnia emitują filmy z około 300 scenami erotycznymi. Seks, to dobry towar na sprzedaż. Telewizja, internet, gazety - media, wylewające na nas litry pornografi.
Z jednej strony krzyk, gdy jakiemuś synkowi przestawi się w głowie i kogoś zgwałci, a z drugiej coś co w linii prostej do tego prowadziło. Kołtuneria - na miare naszych czasów. Parafrazując Zofię Nałkowską: Ludzie ludziom zgotowali ten los. I z czystym sumieniem można by zakończyć ten wątek.
Prawnicy wydają pozwolenia na rozprowadzanie filmów pornograficznych, jednocześnie wydając wyroki na chłopaków, którym te filmy zamieszały w głowie. Młodzi ludzie, nie są zdolni uchronić się przed tym wszystkim, niszczy to w nich pragnienie piękna. Powstają wzorce "wyzwolonej kobiety" czy "prawdziwego mężczyzny". W tym wszystkim wspólnym mianownikiem jest prawda o zniszczonej godności człowieka.
Bóg dając szóste przykazanie, nie uczynił tego z zazdrości. Nie trzeba wydzierać Bogu seksu, za cenę grzechu. Ale dziś ludzie, pewne sprawy rozumieją na opak.
Św. Augustyn powiedział kiedyś: "Kochaj i rób co chcesz" już nie jeden wolnomyśliciel "wycierał sobie gębę" tymi słowami. Kochaj, to znaczy, bądź odpowiedzialny, bo miłość, to odpowiedzialność "ja" za "ty".
Nie będę nikogo indoktrynować, każdy ma swój rozum i wierzę, że umie oddzielić pewne sprawy.
___________________________________________________
Kupiłam książkę o fotografowaniu. Na górze, moje pierwsze "wypociny" czyli świąteczna pomarańcza i zapachowa świeczka, również pomarańczowa, "ja się nie chwalę, ja poprostu mam talent". Tym optymistycznym akcentem kończę.